Implanty - co trzeba wiedzieć?

 

Rejestracja Internetowa

 

 

 

Początki implantologii sięgają starożytności, kiedy to próbowano wprowadzać w miejsce utraconego uzębienia własnego atrapy wykonane ze złota lub zęby zwierząt. Współczesna implantologia powstała w celu rozwiązania problemów z utrzymaniem protez u pacjentów cierpiących na całkowite bezzębie. Obecnie pierwszym wskazaniem do implantacji jest brak pojedynczego zęba. Długo szukano właściwych materiałów do produkcji wszczepów zębowych. Muszą one spełniać warunek biokompatybilności, czyli łączyć się z kością (osteointegracja). Metale nie mogą ulegać korozji i powodować w otaczających tkankach metalozy. Warunki te spełnia tytan. Jest on droższy od złota nie z powodu rzadkości występowania ale ze względu na trudną technikę obróbki. Inne stosowane obecnie surowce biokompatybilne to porcelany na bazie tlenku aluminium (szafir, rubin). Obecnie ze względu na cenę tylko jeden system na świecie je wykorzystuje. Przez system rozumiemy zestaw narzędzi oraz wielu różnych implantów. Do niedawna każdy kraj dysponował na ogół jednym własnym systemem implantologicznym. Z czasem wyróżniły się kraje, w których skonstruowano kilka systemów oraz takie, gdzie nie ma ich wcale.

Głównym wskazaniem do implantacji jest brak pojedynczego zęba. Wynika to z faktu, iż innym sensownym rozwiązaniem tego problemu jest wykonanie mostu, gdzie trzeba oszlifować dwa sąsiednie zęby ograniczające istniejącą lukę (planowo je uszkodzić), a cena obu procedur jest praktycznie ta sama. Rozwiązania protetyczne z użyciem implantów w przypadku bezzębia pozostały aktualne. W żuchwie czy szczęce należy wprowadzić około 6 implantów i na nich można odbudować mostami łuk od zęba 6 do 6. Innym rozwiązaniem jest ruchoma proteza płytowa dodatkowo przytwierdzana poprzez zatrzaski lub magnesy do podłoża w 2 miejscach w łuku (2 implanty).

Zabieg implantacji wykonujemy w znieczuleniu miejscowym i zaczynamy od odsłonięcia kości. Następnie nawiercamy ją kilkoma wiertłami, zaczynając od tych o mniejszej średnicy do większej, aby nie przegrzać kości. W powstały otwór wprowadzamy wybrany typ implantu o określonej podczas planowania długości, średnicy oraz kształcie. Większość implantów to w uproszczeniu śruby samogwintujące - więc na ogół wystarczy je wkręcić specjalnym zestawem narzędzi.

Implantacje, jeżeli chodzi o czas, dzielimy na natychmiastowe, wczesne oraz późne. Inny podział, bardziej zrozumiały przez pacjentów, to naa jednoetapowe lub dwuetapowe. Te pierwsze wykonujemy w idealnych warunkach anatomicznych pamiętając, że niosą z sobą dużo większe ryzyko niepowodzenia. Pacjent wychodzi z gabinetu z uzupełnieniem protetycznym wykonanym w ciągu tygodnia. Postępowanie dwuetapowe polega na wprowadzeniu części korzeniowej implantu do kości i zaszyciu błony śluzowej nad nią. Po wygojeniu, czyli po około 4-8 miesiącach odsłaniamy implant i wykonujemy część protetyczną.

Powikłania czysto chirurgiczne to krwiaki, odczyny pozabiegowe, ropienie rany. Powikłania związane z anatomią okolicy, w którą wprowadzamy implant to w żuchwie - uszkodzenie nerwu zębodołowego dolnego (drętwienie wargi i brody po stronie zabiegu), a w szczęce - otwarcie zatoki szczękowej (konieczność operacyjnego podnoszenia dna zatoki - sinus lift). Ostatnia grupa powikłań to te związane z inkorporacją samego implantu, który może zostać odrzucony przez organizm, a w dłuższym przedziale czasu może dojść do procesu zwanego periimplantitis - podobnego do chorób przyzębia postępujących wzdłuż korzeni własnych zębów. Istnieje również nieliczna grupa chorych, którzy bez wyraźnych powodów (brak odczynów miejscowych, radiologicznych, chłonnych) nie są w stanie zaakceptować wprowadzonego implantu. W materiale różnych klinik ten odsetek waha się od 1/200 do 1/kilka tysięcy wprowadzonych implantów - należy wtedy wykonać deimplantację.

Pamiętajmy, że ząb na implancie nadal pozostaje protezą i nigdy nie będzie się zachowywał tak jak ząb własny. Np. nasze zęby w sposób niezauważalny dla właściciela pracują - delikatnie się poruszają w zębodole (około 0,01 mm w każdą stronę), implant takich właściwości nie posiada. Dlatego planując rekonstrukcję protetyczną należy uwzględnić twardość kości pacjenta, jej grubość i szerokość oraz wielkość implantu w stosunku do obciążenia mechanicznego, które chcemy na nim zawiesić.

Musimy wiedzieć, że implanty nie rozwiązują wszystkich problemów protetycznych i nie zawsze są najlepszym sposobem rehabilitacji chorego po utracie własnych zębów. Większość krajów na świecie uważa implantację za uzupełnienie tradycyjnej protetyki, gdy ta zawodzi. Są również takie kraje jak Niemcy czy Skandynawia, w których zaczyna się od implantacji, a tradycyjna protetyka jest jej uzupełnieniem.

Prace nad rozwojem implantologii trwają i dotyczą głównie przebudowy miejsca biorczego kości pacjenta. Gdy mamy sytuację, że tej kości brakuje - należy ją sztucznie przeszczepem lub wszczepem materiału sztucznego uzupełnić. Same implanty w większości stosowanych systemów osiągnęły już zadowalającą zarówno pacjentów jak i lekarzy doskonałość.

 

dr n. med. Jerzy Kochan

specjalista chirurg ogólny

specjalista chirurg szczękowy

                                                                       

                 

Dino

PRZYCHODNIA PRZYJAZNA  DZIECIOM

WIĘCEJ

KONTAKT

Remedium Clinic Sp. z o.o. Sp. k.    
Centrum Medyczne
ul. Gdańska 80 A
85-021 Bydgoszcz
52 321 04 45
885 11 11 85
795 881 185
Nasz email:Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
 

  
 
 
 
 

rodzina plus


Jesteśmy partnerem programu
Bydgoska rodzina 3 Plus


Dla Pacjentów ubezpieczonych w ALLIANZ, PZU, ENEL-MED, COMPENSA oraz TU ZDROWIE świadczymy usługi bezpłatnie lub ze zniżką!